Koniec mowy nienawiści PO
Jest 1 grudnia 2012. Ja Baranloguje się na tzw. Social Media. Loguję się …. i co widzę ? Otóż widzę łyk newsa od Instytutu Obywatelskiego, gdzie ten pisze, iż uważa, że poziom debaty publicznej w Polsce niebezpiecznie się obniża, a język polityki coraz bardziej brutalizuje. Oczywiście tu pamięć przywołuje mi smutek jaki wywołuje poseł Platformy Obywatelskiej, który lży innych polityków, którzy nie są z jego partii i różnią się z nim w wielu kwestiach.
Stara to prawda, że Poseł Niesiołowski nie umie się pięknie różnić. Nie umie tego robić Minister Sikorski dożynając watahę.
I jego partia gdyby chciała zrobiłaby coś z tym. Ale pozwala im na takie zachowania bo są dla nich korzystne w sferze notowań poparcia politycznego.
Wybranym ( bardzo dokładnie, selekcja była bardzo wymagająca ) historykom poziom dzisiejszych emocji przypomina sytuację z Polski międzywojennej, tuż przed zabójstwem prezydenta Gabriela Narutowicza. 16 grudnia przypada 90. rocznica tego tragicznego wydarzenia. Pamiętamy przecież wszyscy ( no pamiętamy ) język nienawiści jaki rozsiewała Platforma Obywatelska przed śmiercią Prezydenta Kaczyńskiego ? Nawet oddane w jasyr politykom media przyznały, że ich oceny były niesprawiedliwe. Instytut miał w pamięci cynizm m.in. Premiera Donalda Tuskaprzejawiający się w projekcji własnych zachowań na opozycję – co w demokratycznym porządku prawnym jest nie do przyjęcia.
Dlatego Instytut – w obliczu ( jak rozumiem) eskalacji mowy nienawiści posłów Platformy Obywatelskiej i niektórych mediów ( które jak takieLiskiw przedszkolu chodzą biedne koło drogi ) – postanowił stworzyć „swoisty” ( słowo swoisty jest bardzo znaczące, oj bardzo – bo pomijając błąd typu idem per idem – wszak dekalog albo jest nim albo nie jest . Swoistym być nie może. Bo niby cóż to miałoby znaczyć ?) dekalog debaty publicznej. Nasi wielcy odkrywcy na odsiecz idący Platformie Obywatelskiej stworzyli i zaprezentowali zasady anty-mowy nienawiści.
Jak mówią sami to lista otwarta. I chcieliby, żeby się powiększała. Zachęcają więc do dopisywania swoich propozycji zasad dyskusji i debaty publicznej.
DEKALOG DEBATY PUBLICZNEJ czyli ANTY-MOWA NIENAWIŚCI dla Posłów i Posłanek Platformy Obywatelskiej budujących polityczne kłamstwo, zwłaszcza od 10 kwietnia 201o roku. Którzy wywołują zimną wojnę domową. Użycie szkodliwego języka przez członków tej formacji jest w oczywisty sposób szkodliwe dla Polski i należy mieć nadzieję, że koledzy Donalda Tuska i on sam zaprzestaną gry własnym państwem dla ukrycia swojej niekompetencji.
Ten tak zwany Dekalog Instytutu Obywatelskiego zamieszczony jest poniżej w niezmienionej formie . Jego język pokazuje jak długą drogę przejść musi jeszcze Platforma Obywatelska od kłamstwa o sobie i Państwie, które serwuje wyborcom.
1.
Szanuj swojego przeciwnika politycznego. Nie używaj słów, których sam nie chciałbyś usłyszeć o sobie.
2.
Oceniaj przez pryzmat wiedzy i siły argumentów, a nie płci, wyznania, rasy czy orientacji seksualnej. Atakuj argumenty, a nie osobę, która je głosi.
3.
Miej umysł otwarty na inny punkt widzenia. Dopuszczaj, że nie tylko Ty możesz mieć rację.
4.
Umiej przyznać się do błędu. To wzbudza szacunek.
5.
Wolność słowa nie daje ci prawa, by mówić wszystko.
6.
Zanim powiesz, pomyśl. Słowa też mogą ranić.
7.
Debata polityczna to spór na argumenty, a nie na epitety czy pięści.
8.
Dyskutuj, bo masz coś do powiedzenia, a nie dlatego, że chcesz kogoś poniżyć.
9.
Bierz odpowiedzialność za swoje słowa. Kłamstwo to zły sojusznik.
10.
Polityka to nie ring – tu nie ma przegranych i wygranych. Jedyni prawdziwi zwycięzcy to idee.
Na koniec chciałoby się dodać : bez komentarza
